"Monoteizm nie jest wynalazkiem Żydów i ich religii. Około 1400 lat p.n.e., za panowania Totmesa IV, w Egipcie pojawiły się pierwsze oznaki idei zaprzeczającej wielobóstwu1)."
To jest bardzo nowoczesne zdanie, powtarzane ostatnio w kazdym znanym mi jezyku.
Slownictwo uzyte w tym zdaniu, jest tak nowe, ze mozna powiedziec nowotworowe.
Slowo 'zyd' jest slowem nowozytnym. Nie wystepuje w papirusach, nie wystepuje w zadnych starozytnych zapisach. Sa tam rozne slowa, ale slowa 'zyd' nie ma.
Slowo 'zyd' w jezykach europejskich, pojawia sie w ca. XV w. po Chrystusie.
Rekopisy greckie NT nie zawieraja nawet litery 'j, J', poniewaz ta pojawila sie w alfabecie greckim setki lat pozniej.
Slowo 'Judejczyk' zapisaywano 'Ἰουδαῖος', czyli 'Ioudaios'.
W ca. XV wieku n.e., slowo 'Zyd', lub w angielskim 'Jew', wkroczylo i dlatego w Biblii slowo 'Judejczyk' zaczeto tlumaczy na 'Zyd', zreszta bez zadnej konsekwencji.
Czasem tlumacze napisali, luba raczej wpisal 'Zyd', a czasem 'Judejczyk', czy 'Juea'...
Gdyby tlumacze zachowali konsekwencje, to jesli 'Zyd', to i 'Zydea' i 'Zydejczyk'.
Albo Judea, Judejczyk.
O ile mozna w jakis sposob usprawiedliwic tlumaczy kiedys, p. w powiedzmy sobie 1800 r., kiedy slowo 'Zyd' kojarzylo sie z wyznawca religii mojzeszowej, nazywano ich czesto starozakonni, o tyle dzis jest to slowo znaczace, kogos, kto urodzil sie z matki, ale moze byc ateista, buddysta...
Dlatego, uwazam ze dzisiaj slowo 'Zyd' nie powinno byc, ani w Biblii, ani w zadnych tekstach historycznych.
Powinnismy dzis wrocic do 'orginalnego' slowa 'Judejczyk', lub 'Iudeiczyk', ma to mniejsze, znaczenie, bo wymowa ta sama.
Podobie jak zachowalismy slowo 'Izraelczyk' i nie zmienilismy go na 'Zraelczyk'.
Bo jak przedstawilam zmieniono litere 'I' na 'Z' (z kropka).
Faral
Jak w piosence "Mury" Jacka Kaczmarskiego, jestem jako ten śpiewak co także był sam. Cześć pamięci Jacka Kaczmarskiego.